Przejdź do głównej zawartości

Gotowy na zmartwychwstanie?



W pierwszym czytaniu słyszymy słowa, które mi bardzo kojarzą się z piosenką Arkadio (posłuchaj).
Padają tam takie słowa „Jeden z nich, przemawiając w imieniu wszystkich, tak powiedział: O co pragniesz zapytać i czego dowiedzieć się od nas? Jesteśmy bowiem gotowi raczej zginąć aniżeli przekroczyć ojczyste prawo”. 2 Mch 7, 2
Muszę się przyznać podziwiam ich. Tych synów machabejskich. Ich siła wiary jest tak ogromna, że są w stanie zginąć. Stają się męczennikami za wiarę. Wierzyli w zmartwychwstanie, które jeszcze wtedy się nie dokonało. Mieli w sobie ogromną świadomość nowego życia, które rozpocznie się po ich śmierci. To najprawdopodobniej dodawało im sił, aby pokonywać wszelkie cierpienia oraz właśnie być gotowym aby zginąć.
Nasuwa mi się tylko jedno...
Twoja świadomość zmartwychwstania. Jesteś w stanie uwierzyć w to? Mamy nie tylko obietnicę Boga, że po naszej śmierci nastąpi zmartwychwstanie, lecz to się stało. Jezus zmartwychwstał! Przekonuje Cię, że ktoś ponad 2000 lat temu był Synem Boga, miał problemy takie jak Ty (dobra były inne, ale uczucia miał te same) umarł i zmartwychwstał. Możesz być teraz jak Tomasz, który za kilka miesięcy będzie musiał sam włożyć palec w Zmartwychwstałego. Zamiast czekać uwierz dziś. Zacznij już dziś inwestycję w swoje życie wieczne. Zacznij już dziś przestrzegać prawa i być jak bracia machabejscy, którzy gotowi byli zginąć niż prawo przekroczyć....a tak naprawdę nam tak łatwo jest popaść w grzech (przekroczyć prawo) i nic z tym nie robić.
Może to ten moment na Twoje zmartwychwstanie?
Pamiętaj, nie czekaj do śmierci ciała, jeśli dusza umiera już teraz.

Dużo mocy i sił na cały tydzień!
Wysypiania a nie zmartwychwstawania co rano z łóżka.


Komentarze

  1. Bardzo trafne przemyślenia co do niedzielnych czytań. Ja w niedzielnym kazaniu usłyszałam o prześladowaniach chrześcijan na całym świecie i to mnie bardzo mocno uderzyło.
    Ostatnie pytanie - trafione w sedno.

    Pozdrawiam serdecznie!
    http://dlaciebietysiacrazy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześladowanie chrześcijan to bardziej trafione dziś by było do ewangelii...
    Dziś cchętnie usłyszałambym takie kazanie.

    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Droga Krzyżowa – z Chrystusem Cierpiącym Ecce Homo

Miałam wczoraj iść na EDK, ale z różnych przyczyn nie mogłam... Więc udałam się do jednego z zaprzyjaźnionych Zgromadzeń gdzie trafiłam na Drogę Krzyżową. Może to była DK w przeżyta w kaplicy, ale to była moja Ekstremalna. Dało popalić... Dlatego odszukałam rozważania na internecie i dziele się z Wami a ja zrobię sobie powtórkę tego.  Najpiękniejszy z synów ludzkich...Ecce Homo Przed Drogą Krzyżową Chryste, klękamy przed Tobą w obrazie Ecce Homo… i wiemy, że Twoja droga krzyżowa nie skończyła się. Biegnie przez wszystkie dni i noce nieprzerwanie. Przechodzi przez cierpiące ciało człowieka, przez podzielone serca, rozbite rodziny, szeregi bezrobotnych i źle uposażonych, nędzne baraki i zasobne mieszkania, przez szpitale i więzienia, idzie przez pola bitew i miejsca kataklizmów… wszędzie tam, gdzie choćby najmniejsza cząstka cierpienia. Kiedy wyruszam teraz Twoją i moją drogą, pomóż mi zrozumieć, że jestem tu aby uczyć się rozpoznawać Ciebie męczonego

Ziarno gorczycy

Dziś w drugim czytaniu padły piękne słowa: „Naj droższy: Przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w Tobie przez włożenie moich rąk. Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia. Nie wstydź się zatem świadectwa Pana naszego ani mnie, Jego więźnia, lecz weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii według danej mocy Boga” Tm 1, 6-8 Sam św. Paweł zachęca nas w liście do biskupa Tymoteusza by dawać świadectwo o Bogu, z odwagą. Dostaliśmy ducha mocy i miłości oraz trzeźwego myślenia, a nie bojaźni. Czegoż się lękać, gdy sam Bóg jest z Tobą? To takie upomnienie na dziś dla nas, aby codziennie, rozpalać na nowo „charyzmat Boży”. Taka zachęta by się nie bać, by iść i głosić. Słowem, czynem. Prosto życiem. Żyjmy Chrystusem. Wierzysz? Nie bądź letni, ale zachowaj odpowiednią temperaturę tej wyznawanej wiary. Jest powiedziane nie można być letnim ani gorącym. Wiecie mam jedno skojarzenie... Jeśli człowiek je

Niedziela Palmowa. VI Niedziela Wielkiego Postu

Dziś Niedziela Palmowa. Dziś wjazd do Jerozolimy. Dziś w II czytaniu i aklamacji powtarzają się słowa: „Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej. Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię”. porównaj z II czytaniem Flp 2, 8-9 Jak to jest ważne dla naszego życia. Życia wiecznego. Chrystus umiera za nas na krzyżu, ponieważ Bóg wywyższył Go. Przyjął ludzkie ciało, stał się sługą i był posłusznym. Uczmy się tego, co najważniejsze dobroci Boga dla drugiego człowieka. Dał nam Bóg swojego Syna, abyśmy Go uwielbiali i wysławiali. Jezus jest Nieskończony – jak śpiewamy w Gorzkich Żalach. W tym tygodniu w tym Wielkim Tygodniu uwielbiaj tajemnicę Krzyża Świętego, a następnie padnij na kolana przy Grobie Pańskim. Ja ograniczam się we włączaniu mediów społecznościowych... Niech to będzie Wielki Tydzień, a na Triduum Paschalne robię off. Chce się skupić na tym, co ważne. I zarazem zachęcam Cię do akcji, czytan