Dziś Bóg zachęca Cię do spotkania.„Jezus rzekł do niej: «Daj Mi pić!» Jego uczniowie bowiem udali się przedtem do miasta, by zakupić żywności.
Na
to rzekła do Niego Samarytanka: «Jakżeż Ty, będąc Żydem,
prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić? » Żydzi
bowiem i Samarytanie unikają się nawzajem.
Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: „Daj Mi się napić”, to prosiłabyś Go, a dałby ci wody żywej».
Powiedziała do Niego kobieta: «Panie, nie masz czerpaka, a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej? Czy Ty jesteś większy od ojca naszego, Jakuba, który dał nam tę studnię, i on sam z niej pił, i jego synowie, i jego bydło?»
W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: «Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem tryskającym ku życiu wiecznemu».
Rzekła do Niego kobieta: «Panie, daj mi tej wody, abym już nie pragnęła i nie przychodziła tu czerpać. Widzę, że jesteś prorokiem. Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga»”. Łk 4, 5-15
Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: „Daj Mi się napić”, to prosiłabyś Go, a dałby ci wody żywej».
Powiedziała do Niego kobieta: «Panie, nie masz czerpaka, a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej? Czy Ty jesteś większy od ojca naszego, Jakuba, który dał nam tę studnię, i on sam z niej pił, i jego synowie, i jego bydło?»
W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: «Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem tryskającym ku życiu wiecznemu».
Rzekła do Niego kobieta: «Panie, daj mi tej wody, abym już nie pragnęła i nie przychodziła tu czerpać. Widzę, że jesteś prorokiem. Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga»”. Łk 4, 5-15
Dziś
w Ewangelii następuje piękne spotkanie ze Samarytanką
przy studni i wołał do niej „daj mi pić”. Jezus prosił zwykłą
kobietę o wodę. O to by dała mu się napić. Jak to w ogóle
możliwe. Przecież się to nie łączy Jednak tak również dziś
się dzieje. Tak Bóg dziś, każdego dnia właśnie woła do Ciebie
„daj mi pić”. Zauważasz?
Jednak również Ty jak Samarytanka z Ewangelii św. Łukasza możesz zawołać do Boga „daj mi pić”. On daje.
Każdemu z nas tyle ile potrzebujemy
Nie dostajesz więcej ani mniej.
Dostajesz na swoje ramiona tyle, ile jesteś w stanie unieść.
Pan Bóg staje się bliższy. Właśnie gdy potrafisz zawołać. Daj mi pić. To dzisiejsze daj mi pić, Boże możesz również zamienić na całkowicie inne słowa. Proste nawet „Boże ratuj!” Przecież to od Ciebie i Twojej sytuacji zależy, jak zawołasz. Nie bój się. On uratuje, On da Ci wody żywej, abyś nie pragnął/pragnęła. Poważnie.
Tylko nie bój się tego.
Dziś dla mnie to była piękna Eucharystia. Spędziłam ją na chórze w miejscu nad prezbiterium. Kawałek nieba na ziemi. Dziś dodatkowo właśnie w trakcie tej Eucharystii br. Szymon odnawiał swoje zakonne śluby. Więc jeśli możesz podziękuj za niego a zarazem pomódl się by trwał dalej w swoim świętym powołaniu a jego radość gdy odczytywał formułę profesji czasowej trwała w codziennej służbie. Naprawdę szczery uśmiech i autentyczność nie schodziła z jego twarzy! Musicie mi uwierzyć na słowo...
Tyle radości ile jest w nim, sama bym chciała mieć : ).
Sił na ten tydzień!
Jednak również Ty jak Samarytanka z Ewangelii św. Łukasza możesz zawołać do Boga „daj mi pić”. On daje.
Każdemu z nas tyle ile potrzebujemy
Nie dostajesz więcej ani mniej.
Dostajesz na swoje ramiona tyle, ile jesteś w stanie unieść.
Pan Bóg staje się bliższy. Właśnie gdy potrafisz zawołać. Daj mi pić. To dzisiejsze daj mi pić, Boże możesz również zamienić na całkowicie inne słowa. Proste nawet „Boże ratuj!” Przecież to od Ciebie i Twojej sytuacji zależy, jak zawołasz. Nie bój się. On uratuje, On da Ci wody żywej, abyś nie pragnął/pragnęła. Poważnie.
Tylko nie bój się tego.
Dziś dla mnie to była piękna Eucharystia. Spędziłam ją na chórze w miejscu nad prezbiterium. Kawałek nieba na ziemi. Dziś dodatkowo właśnie w trakcie tej Eucharystii br. Szymon odnawiał swoje zakonne śluby. Więc jeśli możesz podziękuj za niego a zarazem pomódl się by trwał dalej w swoim świętym powołaniu a jego radość gdy odczytywał formułę profesji czasowej trwała w codziennej służbie. Naprawdę szczery uśmiech i autentyczność nie schodziła z jego twarzy! Musicie mi uwierzyć na słowo...
Tyle radości ile jest w nim, sama bym chciała mieć : ).
Sił na ten tydzień!
Komentarze
Prześlij komentarz