Przejdź do głównej zawartości

Poniedziałkowa Niedziela czyli trochę mądrości

Wczoraj wpisu niedzielnego nie było, bo praca mnie pochłonęła na cały Boży weekend. Więc nadrabiam dziś, dziś mam niedzielę w poniedziałek. Będzie krótko, bo alergia i nie mogę myśleć, ba ogólnie nie ogarniam sytuacji.
Oto słowa...dające Mądrość.


Znów nie umiem wybrać jednego słowa z dzisiejszego czytania, bo trafia całe więc tu przytoczę je tak:
Synu, jeśli przyjmiesz moje nauki i zachowasz u siebie wskazania; ku mądrości nachylisz swe ucho, ku roztropności swe serce; jeśli wezwiesz rozsądek, przywołasz donośnie rozwagę, jeśli szukać jej poczniesz jak srebra i pożądać jej będziesz jak skarbów, to bojaźń Pana zrozumiesz, osiągniesz znajomość Boga. Bo Pan udziela mądrości, z ust Jego wychodzą wiedza i roztropność; dla prawych On chowa swą pomoc, On jest tarczą dla żyjących uczciwie. On strzeże ścieżek prawości, ochrania drogi pobożnych. Wtedy sprawiedliwość pojmiesz i prawość, i rzetelność i każdą dobrą ścieżkę. 
Prz 2, 1-9

Taka pierwsza myśl to zdanie "ku mądrości nachylisz swe uchu, ku roztropności swe serce". Czy my, zawsze zachowujemy taką kolejność. Zawsze tak nachylamy ucho, serce?
Czy ta mądrość, którą obdarowuje nas Pan to jest to czego oczekuje Twoje serce?
Mądrość wypływa nie tylko z mądrych książek, ale z ust osób które nas otaczają. Słuchaj uważnie. Ciężko co? Wiem o tym, ale słuchanie uczy ducha pokory. Uczy nas wytrwałości i trwania, by nie odpuszczać, by się nie poddawać, by dawać innym.
To jest trudne, ale ile w tym radości?! O taki ogrom, że serce pojąć nie może.
Dalej w tym samym fragmencie padają słowa " On jest tarczą dla żyjących uczciwie". Żyjąc uczciwie czyli jak? Zgodnie z prawem, zgodnie z sumieniem, zgodnie ze swoim sercem? Pewnie, ale dodaj odrobinę roztropności, rozsądku i właśnie Mądrości tu jest sukces życia. Tak dla mnie i osobiście.
Mam wrażenie, że my właśnie musimy bardzo dużo modlić się o mądrość, o zwycięstwa w codzienności. Nasze małe. Nie wielkie. Nie tego nie potrzeba. Potrzeba małych zwycięstw to prowadzi do celu.
Nic więcej.
Zostawiam Cię z tym i z modlitwą o mądrość, która też znalazła się w Piśmie:

Boże przodków i Panie miłosierdzia, 
któryś wszystko uczynił swoim słowem 
i w Mądrości swojej stworzyłeś człowieka, 
by panował nad stworzeniami, co przez Ciebie się stały, 
by władał światem w świętości i sprawiedliwości 
i w prawości serca sądy sprawował - 
dajże mi Mądrość, co dzieli tron z Tobą, 
i nie wyłączaj mnie z liczby swych dzieci! 
Bom sługa Twój, syn Twojej służebnicy, 
człowiek niemocny i krótkowieczny, 
zbyt słaby, by pojąć sprawiedliwość i prawa. 
Choćby zresztą był ktoś doskonały między ludźmi, 
jeśli mu braknie mądrości od Ciebie - za nic będzie poczytany. 
Wybrałeś mnie na króla swojego ludu 
i na sędziego synów swoich i córek. 
Kazałeś zbudować świątynię na górze swej świętej 
i ołtarz w mieście swego zamieszkania - 
obraz Namiotu świętego, któryś zgotował od początku. 
Z Tobą jest Mądrość, która zna Twe dzieła, 
i była z Tobą, kiedy świat stwarzałeś, 
i wie, co jest miłe Twym oczom, 
co słuszne według Twych przykazań. 
Wyślij ją z niebios świętych, 
ześlij od tronu swej chwały, 
by przy mnie będąc pracowała ze mną 
i żebym poznał, co jest Tobie miłe. 
Ona bowiem wie i rozumie wszystko, 
będzie mi mądrze przewodzić w mych czynach 
i ustrzeże mnie dzięki swej chwale. 
I będą przyjemne dzieła moje, 
będę rozsądzał lud Twój sprawiedliwie 
i stanę się godnym tronu mego ojca. 
Któż bowiem z ludzi rozezna zamysł Boży 
albo któż pojmie wolę Pana? 
Nieśmiałe są myśli śmiertelników 
i przewidywania nasze zawodne, 
bo śmiertelne ciało przygniata duszę 
i ziemski przybytek obciąża lotny umysł. 
Mozolnie odkrywamy rzeczy tej ziemi, 
z trudem znajdujemy, co mamy pod ręką - 
a któż wyśledzi to, co jest na niebie? 
Któż poznał Twój zamysł, gdyś nie dał Mądrości, 
nie zesłał z wysoka Świętego Ducha swego? 
I tak ścieżki mieszkańców ziemi stały się proste, 
a ludzie poznali, co Tobie przyjemne, 
i wybawiła ich Mądrość. Mdr 9, 1-18


Miej dobry dzień, wieczór, cały tydzień. 
Ja mam niedzielę, aż do następnego poniedziałku...nie wiem czy się cieszyć czy płakać
Owca.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Droga Krzyżowa – z Chrystusem Cierpiącym Ecce Homo

Miałam wczoraj iść na EDK, ale z różnych przyczyn nie mogłam... Więc udałam się do jednego z zaprzyjaźnionych Zgromadzeń gdzie trafiłam na Drogę Krzyżową. Może to była DK w przeżyta w kaplicy, ale to była moja Ekstremalna. Dało popalić... Dlatego odszukałam rozważania na internecie i dziele się z Wami a ja zrobię sobie powtórkę tego.  Najpiękniejszy z synów ludzkich...Ecce Homo Przed Drogą Krzyżową Chryste, klękamy przed Tobą w obrazie Ecce Homo… i wiemy, że Twoja droga krzyżowa nie skończyła się. Biegnie przez wszystkie dni i noce nieprzerwanie. Przechodzi przez cierpiące ciało człowieka, przez podzielone serca, rozbite rodziny, szeregi bezrobotnych i źle uposażonych, nędzne baraki i zasobne mieszkania, przez szpitale i więzienia, idzie przez pola bitew i miejsca kataklizmów… wszędzie tam, gdzie choćby najmniejsza cząstka cierpienia. Kiedy wyruszam teraz Twoją i moją drogą, pomóż mi zrozumieć, że jestem tu aby uczyć się rozpoznawać Ciebie męczonego

Niedziela Palmowa. VI Niedziela Wielkiego Postu

Dziś Niedziela Palmowa. Dziś wjazd do Jerozolimy. Dziś w II czytaniu i aklamacji powtarzają się słowa: „Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej. Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię”. porównaj z II czytaniem Flp 2, 8-9 Jak to jest ważne dla naszego życia. Życia wiecznego. Chrystus umiera za nas na krzyżu, ponieważ Bóg wywyższył Go. Przyjął ludzkie ciało, stał się sługą i był posłusznym. Uczmy się tego, co najważniejsze dobroci Boga dla drugiego człowieka. Dał nam Bóg swojego Syna, abyśmy Go uwielbiali i wysławiali. Jezus jest Nieskończony – jak śpiewamy w Gorzkich Żalach. W tym tygodniu w tym Wielkim Tygodniu uwielbiaj tajemnicę Krzyża Świętego, a następnie padnij na kolana przy Grobie Pańskim. Ja ograniczam się we włączaniu mediów społecznościowych... Niech to będzie Wielki Tydzień, a na Triduum Paschalne robię off. Chce się skupić na tym, co ważne. I zarazem zachęcam Cię do akcji, czytan

Dobra organizacja!

Tak właśnie innego cytatu z dzisiejszej ewangelii nie mogę użyć jak tego: "Marto, Mar to, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego.  Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona "   Łk 10,41-42 Właśnie to słowa, które dziś bardzo mnie uderzają. No dobra uderzają standardowo, ale jakoś w natłoku myśli tak właśnie stanęłam i myślę sobie, że jestem dziś jak właśnie Marta z Ewangelii. Myślę, niepokoję o wiele rzeczy...a potrzeba tylko jednego. W rysunku mówią, że lepszej organizacji to pewnie też a ja od siebie dodam jeszcze, że zaufania i prostoty oraz miłości. To właśnie to mało, albo to jedno... Patrzyłaś/patrzyłeś kiedyś na świat oczami Marty? Może dziś warto stanąć i się zastanowić. Jak to właśnie ona usłguje, chce dać wszystko i wszystkim a czy na pewno? Może właśnie ja chce za dużo, za dużo zrobić, za dużo biorę na siebie. Patrz! Mamy ludzi w koło siebie, mamy pomoc z zewnątrz. To wszystko jest w jakimś konkret