Przejdź do głównej zawartości

Jak długo czekać?


Czekasz czy działasz?

Trafiłam kiedyś na tę grafikę i strasznie mi się spodobała, więc wylądowała w magicznym folderze o nazwie „obrazki z neta” z myślą muszę tu coś napisać.
Jako ludzie lubimy czekać, aż ktoś zrobi coś za nas lub najlepiej, żeby samo się zrobiło. Mamy mało motywacji, albo raczej mało motywuje nas świat. Tak naprawdę jesteśmy mega zmotywowani do działania, tylko dlaczego tak często boimy się postawić jeden krok w przód.
Nie da się przeskoczyć przepaści robiąc dwoje małe kroki, bo spadniemy. Trzeba skoczyć. Zadziałać! Zrobić jeden zdecydowany krok. To jak podejmowanie decyzji. 
Takich ważnych dla nas. 
Wiadomo wolimy czekać, ale ile można odkładać coś – w taką nieskończoność? Znasz to, co?
Ja tak czasem mam. Czekam, czekam no i czekam...
Najlepiej, gdyby ten moment na podejmowanie decyzji, albo działania tu i teraz nie nadszedł, ale tak się nie da.
Mamy tylko:
-jedno życie,
-jedno serce,
-jeden umysł,
-jeden czas.
Czemu jeden czas? Bo ten czas, który jest nam dany tu i teraz jest tym moim czasem. Najlepszym na postawienie kroku. Zakończenie spraw, zamknięcie życiowych rozdziałów. Postawienie kropki na końcu zdania i odwrócenie strony.
Bierz sprawy w swoje ręce i zacznij działać!
Nie czekaj, bo z czekania nic nie wyjdzie dobrego. No, dobra wyjdzie i dobro nauczysz się bycia cierpliwym i zwykłego trwania, ale w pewnym momencie staje się to nudne, nie sądzisz?
Jednak również mamy:
-2 ręce,
-2 nogi,
-2 oczu,
-2 uszu.
By móc działać, by móc podać dłoń drugiej osobie, gdy jej potrzebuje. Umieć patrzyć i słuchać.
Działanie nas nakręca. Sprawia nam radość, rozwija nas. Nasze talenty, zdolności, stajemy się bardziej odpowiedzialni oraz w pewnym sensie doroślejsi.
Może to właśnie dziś jest Twój czas na działanie i koniec czekania, aż będzie lepiej.
Naprawdę da się...skąd wiem, bo widzę po sobie. Długo czekałam, ale działałam by było lepiej tak zwyczajnie życiowo. Udało się? Pewnie! 
Długo to trwało, ale była to cenna lekcja. Nauczyło mnie to trwania, dążenia do celu i stawiania często kropek na końcu stron, aby móc zaczynać od nowa.
Jak w jednej piosence „na nowo stwarzaj mnie”
Chcesz zostać stworzony na Nowo?
Zacznij działać, nie czekaj.

Ja już tylko działam, a czasem tylko czekam na dobry czas, by móc zacząć od nowej strony. /Zaczynam codziennie od nowej strony pisząc nową notatkę w zeszycie./

Owca.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Droga Krzyżowa – z Chrystusem Cierpiącym Ecce Homo

Miałam wczoraj iść na EDK, ale z różnych przyczyn nie mogłam... Więc udałam się do jednego z zaprzyjaźnionych Zgromadzeń gdzie trafiłam na Drogę Krzyżową. Może to była DK w przeżyta w kaplicy, ale to była moja Ekstremalna. Dało popalić... Dlatego odszukałam rozważania na internecie i dziele się z Wami a ja zrobię sobie powtórkę tego.  Najpiękniejszy z synów ludzkich...Ecce Homo Przed Drogą Krzyżową Chryste, klękamy przed Tobą w obrazie Ecce Homo… i wiemy, że Twoja droga krzyżowa nie skończyła się. Biegnie przez wszystkie dni i noce nieprzerwanie. Przechodzi przez cierpiące ciało człowieka, przez podzielone serca, rozbite rodziny, szeregi bezrobotnych i źle uposażonych, nędzne baraki i zasobne mieszkania, przez szpitale i więzienia, idzie przez pola bitew i miejsca kataklizmów… wszędzie tam, gdzie choćby najmniejsza cząstka cierpienia. Kiedy wyruszam teraz Twoją i moją drogą, pomóż mi zrozumieć, że jestem tu aby uczyć się rozpoznawać Ciebie męczonego

Niedziela Palmowa. VI Niedziela Wielkiego Postu

Dziś Niedziela Palmowa. Dziś wjazd do Jerozolimy. Dziś w II czytaniu i aklamacji powtarzają się słowa: „Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej. Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię”. porównaj z II czytaniem Flp 2, 8-9 Jak to jest ważne dla naszego życia. Życia wiecznego. Chrystus umiera za nas na krzyżu, ponieważ Bóg wywyższył Go. Przyjął ludzkie ciało, stał się sługą i był posłusznym. Uczmy się tego, co najważniejsze dobroci Boga dla drugiego człowieka. Dał nam Bóg swojego Syna, abyśmy Go uwielbiali i wysławiali. Jezus jest Nieskończony – jak śpiewamy w Gorzkich Żalach. W tym tygodniu w tym Wielkim Tygodniu uwielbiaj tajemnicę Krzyża Świętego, a następnie padnij na kolana przy Grobie Pańskim. Ja ograniczam się we włączaniu mediów społecznościowych... Niech to będzie Wielki Tydzień, a na Triduum Paschalne robię off. Chce się skupić na tym, co ważne. I zarazem zachęcam Cię do akcji, czytan

Dobra organizacja!

Tak właśnie innego cytatu z dzisiejszej ewangelii nie mogę użyć jak tego: "Marto, Mar to, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego.  Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona "   Łk 10,41-42 Właśnie to słowa, które dziś bardzo mnie uderzają. No dobra uderzają standardowo, ale jakoś w natłoku myśli tak właśnie stanęłam i myślę sobie, że jestem dziś jak właśnie Marta z Ewangelii. Myślę, niepokoję o wiele rzeczy...a potrzeba tylko jednego. W rysunku mówią, że lepszej organizacji to pewnie też a ja od siebie dodam jeszcze, że zaufania i prostoty oraz miłości. To właśnie to mało, albo to jedno... Patrzyłaś/patrzyłeś kiedyś na świat oczami Marty? Może dziś warto stanąć i się zastanowić. Jak to właśnie ona usłguje, chce dać wszystko i wszystkim a czy na pewno? Może właśnie ja chce za dużo, za dużo zrobić, za dużo biorę na siebie. Patrz! Mamy ludzi w koło siebie, mamy pomoc z zewnątrz. To wszystko jest w jakimś konkret