Dziś
niedziela, więc czas na Słowo życia.
Tak
naprawdę ciężko było mi wybrać to jedno słowo, zdanie-
najcenniejsze na dziś, z całej liturgii. Więc dziś o rzucaniu się
w morze i o ogromnej miłości.
„Szymon
Piotr usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią
szatę, był bowiem prawie nagi, i rzucił się w
morze(...)Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy
kochasz Mnie?».Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci
powiedział: «Czy kochasz Mnie?». I rzekł do Niego: «Panie, Ty
wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham».”J 21, 1-19
W
dniu dzisiejszym Jezus po raz trzeci pojawia się u uczniów i trzy
razy pyta Piotra o miłość. Spotyka ich przy jeziorze. Proste
zajęcia, łowią ryby wpadają w rutynowe zajęcia codzienności. A
co robi Piotr gdy dowiaduje się, że to sam Jezus stoi na brzegu?
Rzuca się w morze! On rzuca się, rzuca zajęcie i chce biegnąć na
spotkanie.
A
Ty biegniesz też tak na spotkanie z Jezusem Eucharystycznym albo na
spotkanie z drugim człowiekiem?
Tu
chodzi o Miłość. Rzuca się z miłości do Pana. A co na to Jezus?
Trzy razy pyta się Szymona Piotra czy Go kocha? Aż trzy razy! Mam
wrażenie, że Piotr dostaje tutaj po twarzy, czuje się przegranym
przy tym trzecim pytaniu, bo on tu rzuca się w morze, chce spotkać
się jak najszybciej z Panem a On jakby nie wierzy w Piotrowe
zapewnenie, że kocha. Jezus to dobrze wie, że Piotr kocha.
Inaczej
nie rzucił by się w morze. Piotr jest gotowy by stanąć i rzuca
się w morze. Chrysus wie, że jest tym razem gotowy. Nie jest tym
samym Szymonem Piotrem, który w czasie męki zaparł się Jego.
Teraz jest gotowy. I my możemy się od Piotra wiele nauczyć.
Jak
napisał ks. Jan Twardowski „Powinniśmy stale rzucać się
do wody, gdyż tyle jest zaniedbań w naszym życiu, a tak mało
Piotrowej gotowości wynagradzania za to, co z naszej strony było
złe”.
Idź
i dziś rzuć się do nawet do niespokojnej wody, bo wczoraj Jezus
chodził po wodzie i zapewniał o tym by się „nie bać” i nigdy
nie zatoniesz razem z Nim.
Mamy
czasem wrażenie, że toniemy w wirze codzienności, ale to Twój
Ratownik chodzi po wodzie.
Amen.
Amen.
Dobrej
niedzieli i poMOCY w nowym niesamowitym tygodniu!
Owca.
Owca.
Komentarze
Prześlij komentarz